Każdy z nas czegoś żałuje, każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas chociaż raz powiedział "nie", wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o "tak". Każdemu z nas zdarzyło się wybrać niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy, przecież jesteśmy tylko ludźmi...
Ja też popełniłam jeden błąd. Miałam zapewnioną przyszłość u boku kochającego mnie mężczyzny. Do naszego ślubu trwały ostatnie przygotowania, zostało zaledwie kilka miesięcy. Jeden niewłaściwy krok przekreślił wszystko. Jedna noc spędzona z zupełnie obcym mężczyzną zniszczyła wszystko. Ojciec mnie znienawidził, a związek rozpadł się przed samym ślubem... A to tylko dlatego, że połączyło mnie coś z facetem, którego w ogóle nie znam. Co mogło połączyć dwójkę zupełnie obcych sobie ludzi? Do końca dni będziemy mieć coś wspólnego ze sobą. A w zasadzie kogoś. Czy żałowałam tego wszystkiego? Na początku tak, ale potem zrozumiał, że dzięki temu zyskałam kogoś, kogo będę kochać bezgranicznie i na wieki...
___________________________________
No i jest prolog. Komentujcie i wyrażajcie swoje opinie. :)
Pozdrawiam,
~Cяαzу Aηgєℓ
Zapowiada się ciekawie :) Czekam na następną notkę :)
OdpowiedzUsuń